Przejdź do treści

Ranking w sporcie. Dlaczego może być ważny dla Twojej wygranej?

Czym jest ranking w sporcie? Tak naprawdę jest tym, czym zapewne myślisz, że jest. Dla jednych zawodników to po prostu informacja o orientacyjnym własnym poziomie i przeciwnika. Dla innych jest czymś, co pokazuje duże prawdopodobieństwo osiągnięcia wyniku, a może nawet go przesądza (jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji).

Ten wpis inspirowany jest sportową rzeczywistością, taką gabinetową i treningową. O ile statystyki są jednym z narzędzi wykorzystywanym najczęściej w sporcie wysokiego wyczynu (chociaż nie tylko, i to z pożytkiem dla zawodników), to zbyt duże przypisywanie im znaczenia może być niekorzystne.

Twój dialog wewnętrzny i ranking w sporcie

Zwróć uwagę na to, w jaki sposób reagujesz na rankingi. Odpowiedz na pytanie: jakie przypisuję im znaczenie?

  • Rywalizacja z kimś dużo lepszym według rankingu, np. zmierzenie się z „turniejową jedynką” możesz traktować z góry jako przegrane albo możesz odbierać  jako okazję do nauki oraz sprawdzenia się. W pierwszym przypadku do rywalizacji podejdziesz raczej ze strachem, a może nawet rezygnacją, nie pokazując swoich możliwości. Są też zawodnicy, którzy w takich sytuacjach odczuwają presję, ponieważ – jak mówią – „chcą sobie coś udowodnić”.
  • Na rywalizację z kimś teoretycznie gorszym (według rankingu) możesz patrzeć jak na sytuację, w której nie warto angażować się w 100% („wygram na luzie”).  W efekcie możesz mieć trudność z koncentracją na zadaniu i z mobilizacją od samego początku. W tej samej sytuacji masz możliwość wystartować z podejściem, że każdy start, piłka czy wyścig są ważne. Możesz też czuć presję, bo „skoro ktoś jest słabszy, to musisz wygrać”.
  • Na myśl o konkurowaniu z wyrównanym przeciwnikiem możesz czuć podekscytowanie, że masz okazję się wypróbować. Albo patrzeć przez pryzmat, że np. są to sytuacje, w których się stresujesz, bo rywalizacja będzie wyrównana i dobrze byłoby wygrać, a przez to nie pokazujesz swoich możliwości.

Mam nadzieję, że czujesz różnicę między powyższymi przykładami. Od Ciebie zależy, jakie masz nastawienie. Od Ciebie też zależy, w jaki sposób patrzysz na sytuację startową, ranking czy swojego przeciwnika. Nawet jeśli Twoje podejście do list rankingowych aktualnie nie jest takie jak chcesz, żeby było, to jest coś, co można ćwiczyć (samemu lub przy wsparciu psychologa sportowego).

Czym jest dla Ciebie ranking?

Pokusiłam się i sprawdziłam w słownikach definicje, czym tak naprawdę jest ranking. Wspólna część znalezionych definicji to „uszeregowany zbiór elementów (….) wyrażony w sposób ilościowy”, „klasyfikacja prowadzona według określonych kryteriów”.  Tylko i aż powtarzają się dwa zagadnienia: określone kryteria oraz uszeregowanie.  Podążając za definicjami: to od Ciebie zależy, jak będziesz patrzeć na „uszeregowane elementy” (w tym przypadku na sportowców, przeciwników). Ranking w sporcie może być albo jak mapa – która pokazuje pewien kierunek, albo jak wyrok – jeśli w to uwierzysz.

Ranking może być albo jak mapa – która pokazuje pewien kierunek, albo jak wyrok – jeśli w to uwierzysz.

A teraz zastanów się, jak to jest u Ciebie, i odpowiedz na pytanie:

  1. Czym dla Ciebie jest ranking?
  2. W jaki sposób zwracasz uwagę na ranking? (pomaga Ci to czy przeszkadza).
  3. W jaki sposób wpływa to na Twoje myśli, emocje, zachowanie?
  4. Sprawdzanie rankingu przed zawodami zwiększa czy zmniejsza Twoją presję?

Dobrze jest patrzeć na to, jakiego masz przed sobą przeciwnika – o ile z tej wiedzy robisz użytek. Jak najbardziej warto zastanawiać się nad swoim startem, jaką wybrać taktykę, analizować to samodzielnie lub z trenerem. Dzięki temu będziesz wiedzieć, czego możesz się spodziewać. Równocześnie pamiętaj o swoich mocnych stronach oraz koncentracji na zadaniu.


O autorce

Małgorzata Stępniak

Współzałożycielka MENTALSTEPS, psycholog sportu specjalizująca się w treningu mentalnym, absolwentka Uniwersytetu SWPS i studiów podyplomowych z psychologii sportu na Uniwersytecie Gdańskim. W swojej pracy kieruje się filozofią Sportu Pozytywnego. Prowadzi wykłady ze studentami, szkolenia i konsultacje, które wspierają zawodników, ich rodziców i trenerów. Poza obszarem sportu współpracuje z Centrum eMOCja, gdzie wspiera ludzi w żałobie. Od 2016 roku związana z branżą wellnes&spa. Lubi planowanie i tworzenie na papierze, domknięte szuflady i niezagracone przestrzenie. Życie w ruchu i nowe pomysły to jej drugie imię. Uczy się zatrzymywać – najchętniej blisko morza, w które uwielbia patrzeć.