Przejdź do treści

Tokio 2020, rozdmuchane oczekiwania?

5 dzień Igrzysk Olimpijskich, 6 rano włączam radio. Pierwsze słowa, które słyszę od dziennikarza  przeglądającego prasę „kolejny dzień porażek Polaków”, a  chwilę potem mówi o 24 przewidywanych medalach. Słyszałam przed Igrzyskami o liczbie 22 przewidywanych krążków przez jedną z amerykańskich agencji prasowych.  6 dzień Igrzysk, 6 rano włączam radio (wiem o srebrze naszych wioślarek), stacja radiowa inna niż poprzedniego dnia. Słyszę „wreszcie medal”, „czy odwrócimy los?” oraz informację o tym, że może lekkoatletyka będzie gratką dla kibiców i szansą na 16 medali. 24, 22, 16 – duże i odważne liczby. Tym bardziej biorąc pod uwagę dorobek medalowy biało-czerwonych w XXI wieku (ostatnie Igrzyska to po 11 zdobytych medali). Żeby nie było, życzę tego naszym sportowcom.

Tokio 2020, rozdmuchane oczekiwania – kibice i media nie mogą doczekać się kolejnych medali

Zawodnicy różnie podchodzą do czytania komentarzy w internecie i oglądania relacji. Niektórzy decydują się, że nie będą ich czytać, inni są ciekawi i tylko tak „rzucają okiem”. Jeszcze inni nie zastanawiają się nad tym i czytają lub uważają, że nie ma to na nich wpływu.

Komentarze, relacje, nagłówki – z punktu widzenia zawodników

Wokół Igrzysk jest dużo szumu medialnego, komentarzy i oczekiwań ludzi, którzy wcale nie muszą znać się na sporcie. Za to chcą przeżyć przyjemne emocje (Mistrzostwa Europy w piłce nożnej nie umożliwiły tego). Nie każdy sportowiec jest na to przygotowany. „Na igrzyskach strasznie linczowani są nasi sportowcy. Wiedziałam o tym przed igrzyskami. Przeczytałam kilka komentarzy na temat Igi czy siatkarzy. Wymiotować mi się chciało, jak to zobaczyłam. Ludzie nie mają szacunku do naszych sportowców.” – tak po swoim występie mówiła Klaudia Zwolińska, którą zajęła 5 miejsce w slalomie kajakowym. To zdanie pokazuje, jaki wpływ może mieć opinia i komentarze innych nie tylko na zawodników, których one dotyczą, ale też na tych, którzy dopiero wystartują.

Jeśli myślisz, że ciebie lub twoich zawodników to nie dotyczy, to spójrz na to tak: teraz nie, ale nie masz pewności, że za chwilę ten problem nie będzie ciebie dotykał np. w momencie, gdy odniesiesz pierwszy spektakularny sukces.

Z kolei Agnieszka Kobus-Zawojska w wywiadzie po pięknej walce i zdobyciu srebrnego medalu w Tokio przez naszą czwórkę podwójną mówiła: „Proszę was, nie hejtujcie tych sportowców, bo bycie tutaj to nie jest coś zwykłego. To wielka nagroda, a mam nadzieję, że my dodamy teraz otuchy wszystkim kolejnym startującym zawodnikom. Startowanie z orzełkiem to wielkie wyróżnienie, więc pamiętajcie, że my walczymy dla was”. Igrzyska pokazują jak ważne jest umiejętne zarządzanie swoją uwagą i świadome decydowanie się na odbiór pewnych treści. Jeśli myślisz, że ciebie lub twoich zawodników to nie dotyczy, to spójrz na to tak: teraz nie, ale nie masz pewności, że za chwilę ten problem nie będzie ciebie dotykał np. w momencie, gdy odniesiesz pierwszy spektakularny sukces.

Chętnych do medali wielu

Igrzyska to wyselekcjonowani zawodnicy z całego świata, którzy uzyskali minima. Najlepsi. Igrzyska rządzą się swoimi prawami (przed Igrzyskami o tym pisałyśmy tutaj). Wiążą się z oczekiwaniami nakładanymi na siebie przez zawodników i nadawanym im znaczeniu. „Dla mnie zawsze był to najważniejszy turniej ze względu na tradycje rodzinne” to wypowiedź Igi Świątek z konferencji prasowej. Z kolei, kiedy indziej inni okazują się lepsi danego dnia lub tak ułożyła się konkurencja. Michał Kwiatkowski po wyścigu mówił tak: „Tak, dwa lata przygotowań. Zrobiłem wszystko, co mogłem, teraz mogę gdybać, co mógłbym zrobić lepiej…”. To, jakie obciążenia przeżywają zawodnicy wkładając całe serce w przygotowania i występy pokazują ich reakcje po rywalizacji. Np. łzy Aleksandry Kowalczuk zawodniczki taekwondo, która przegrała pojedynek o 3 miejsce, czy Igi Świątek po przegranej z hiszpanką Paulą Badosa.

Pierwszy medal zdobyty

Pierwszy medal pojawił się na szyi polskiego zawodnika w Tokio. Gdy będą pojawiać się kolejne, będzie wielka radość. Głód wygranej części kibiców zostanie zaspokojony. Natomiast większość polskich zawodników będzie czuć niedosyt. Tylko nieliczni z ponad 200-osobowej reprezentacji wyjadą z Tokio z medalem albo satysfakcją z zajętego przez siebie miejsca. To jest sport, ambicje zawodników są duże. Niezmiennie na poziomie olimpijskim miejsca na podium są 3, a chętnych na ich zajęcie wielu.

Jeśli interesuje Cię ten temat i chcesz dowiedzieć się więcej o tym jak wspierać młodego sportowca zachęcamy Cię do zapoznania z naszym nowym e-bookiem!

Jak wspierać młodego sportowca? Niezbędnik rodzica [e-book]

(5 opinii klienta)
49,00 

Praktyczny e-book, który łatwo się czyta, a ćwiczenia możesz zastosować od zaraz! ✅ Ponad 60 stron wiedzy o wspieraniu młodego sportowca (z grafikami ponad 70) ✅ Konkretne przykłady jak rozwijać na co dzień umiejętności mentalne ✅ 11 ćwiczeń dla Rodzica ✅ Ciekawostki, komentarze i tabele ✅ Komentarze i wypowiedzi dopełniające całość – fizjoterapeutki, dorosłych zawodników…

Category:

O autorce

Małgorzata Stępniak

Współzałożycielka MENTALSTEPS, psycholog sportu specjalizująca się w treningu mentalnym, absolwentka Uniwersytetu SWPS i studiów podyplomowych z psychologii sportu na Uniwersytecie Gdańskim. W swojej pracy kieruje się filozofią Sportu Pozytywnego. Prowadzi wykłady ze studentami, szkolenia i konsultacje, które wspierają zawodników, ich rodziców i trenerów. Poza obszarem sportu współpracuje z Centrum eMOCja, gdzie wspiera ludzi w żałobie. Od 2016 roku związana z branżą wellnes&spa. Lubi planowanie i tworzenie na papierze, domknięte szuflady i niezagracone przestrzenie. Życie w ruchu i nowe pomysły to jej drugie imię. Uczy się zatrzymywać – najchętniej blisko morza, w które uwielbia patrzeć.