Do oficjalnego rozpoczęcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie pozostało 14 dni. Natomiast zanim znicz zapłonie, rozgrywa się szereg istotnych spraw, które mogą wpłynąć na bieg wydarzeń podczas najważniejszej zimowej imprezy 4-lecia. Te 2 tygodnie to dla niektórych emocjonalny rollercoaster. Szereg logistycznych, organizacyjnych, mentalnych aspektów do poukładania.
Kwalifikacje i co dalej?
Kwalifikacje to standardowo pierwszy i zazwyczaj najważniejszy krok niezbędny do wyjazdu na Igrzyska. Okazuje się, że od czasu pandemii nie ostatni i nie dla każdego najtrudniejszy. O tym, czy zawodnik znajdzie się w samolocie na Igrzyska, będzie wiadomo tak naprawdę na 1-2 dni przed wylotem, gdy otrzyma dwa negatywne testy na COVID. To sprawia, że wszyscy zawodnicy powinni dbać o swoje zdrowie i maksymalnie się izolować, a ci z tzw. ławki rezerwowej powinni być w gotowości i szykować optymalną formę do ostatniej chwili.
Z różnych stron świata napływają informacje o niepewnej sytuacji i braku ostatecznej informacji, kto jedzie na Igrzyska np. zachorowania u skoczków norweskich czy polskich. To sprawia, że w trybie czuwania są sztaby szkoleniowe, wszyscy odpowiedzialni za organizację i oczywiście zawodnicy. W takiej awaryjnej sytuacji rozpoczyna się wdrażanie planu B, C, a nawet rozważanie kolejnych opcji. To duże wyzwania dla wszystkich osób zaangażowanych w projekt pt. „Igrzyska”.
Na miejscu w Azji
Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie, jak sama nazwa wskazuje, odbywają się w Azji – w miejscu, gdzie niewiele ponad 2 lata temu o pandemii usłyszeliśmy po raz pierwszy. Z prób przedolimpijskich, z relacji zawodników i trenerów wiadomo, że stolica Chin pod względem organizacyjnym spisywała się bezbłędnie. Podobne oczekiwania są względem Igrzysk.
Zawodnicy oraz sztab wspierający będą mieszkać w trzech wioskach olimpijskich. Jak będzie wyglądało życie na miejscu? Tak naprawdę okaże się to dopiero po wylądowaniu w Chinach.
W obliczu tych wielu niewiadomych warto się skupić na tym, co dla zawodników niezmienne. „Reguły gry” w danej dyscyplinie sportu są stałe i trzeba wykonać tak dobry skok, tak dobrze biec czy dokładnie strzelać, żeby po kilku tygodniach opuścić wioskę olimpijską z zadowoleniem ze swojego występu. Trzymanie się procedur i dbanie o własną przestrzeń może okazać się kluczowe.
Kto zdobędzie medal na Igrzyskach?
Nie znam odpowiedzi na pytanie, kto konkretnie zdobędzie medal na najbliższych Igrzyskach Olimpijskich. Mając na uwadze duże obciążenie związane z niepewnością do ostatnich minut jestem pewna, że będą to osoby, które są bardzo dobrze przygotowane nie tylko fizycznie. Na podium większą szansę mają zawodnicy, którzy są w stanie skupić się na sobie i rzeczach, które potrafią kontrolować oraz, niezależnie od otaczającej ich rzeczywistości, zachowają spokój, oszczędzą energię i będą gotowi na start, by pokazać to, co potrafią najlepiej.
Jak każde Igrzyska, tak i te zapewne dostarczą wielu emocji. Życzę wyrozumiałego kibicowania, wspaniałych przeżyć i niezapomnianych chwil w Chinach i przed telewizorami.
W oczekiwaniu na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie, zapraszam do naszych wpisów o Igrzyskach w Tokio 2020.
Natalia Pawelska
Współzałożycielka MENTALSTEPS, psycholog sportu i socjolog, absolwentka Uniwersytetu SWPS i Uniwersytetu Warszawskiego. W swojej pracy skupia się na wspieraniu zawodników, trenerów, rodziców młodych sportowców, a także muzyków i osób występujących na scenie. Uczestniczyła w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie 2022 jako psycholog reprezentacji Polski. Ma na swoim koncie współprace z kadrami narodowymi, m.in. w kolarstwie torowym, lekkoatletyce, łyżwiarstwie szybkim na krótkim torze. Związana z Fundacją Sportu Pozytywnego. W wolnym czasie czyta i ogląda kryminały – lubi rozwiązywać zagadki i zgłębiać mechanizmy, które kierują ludźmi. Gdyby nie wrodzona wrażliwość, zostałaby śledczą w policji.