Przejdź do treści

Presja w sporcie – jak się nie dać?

Zbliżają się zawody, a Ty czujesz ogromny ciężar, jakby coś Cię przygniatało albo dusiło? To może być presja w sporcie! Poniżej przedstawię, czym jest to zjawisko oraz podam kilka sposobów, jak nie dać się przygnieść presji.

Czym jest presja w sporcie?

Przypominasz sobie zawodników, którzy w ostatnich sekundach potrafią oddać trafiony rzut? A może takich, którzy bronią piłki meczowe w swoim najlepszym stylu? To tacy zawodnicy, którzy pod presją czasu czy wyniku, czują się jak ryby w wodzie. W sytuacjach, które sprawiają, że inni zawodnicy się spinają, drży im ręka czy podejmują błędne decyzje, oni funkcjonują niemal idealnie. Zaryzykuję stwierdzenie, że odczuwają wtedy optymalne pobudzenie i dlatego tak dobrze sobie radzą. W odróżnieniu od tych sportowców, którzy odczuwają paraliżującą presję, a ich poziom pobudzenia i strefa komfortu zostają znacząco przekroczone.

Zawodnicy opisują presję jako uczucie nacisku, ciężaru, przygniatającą odpowiedzialność, przytłoczenie, a czasem coś, co przytyka czy dusi. Od czego zależy, czy zawodnik odczuwa presję? Od jego postrzegania danej sytuacji. Nie da się obiektywnie stwierdzić, czy coś jest presją, czy nią nie jest. Dwóch zawodników będących w identycznej sytuacji może zareagować na nią zupełnie inaczej. Wszystko zależy od interpretacji określonej sytuacji.

Rozmawiając z zawodnikami, wyłapałam kilka sytuacji, które sprawiają, że pojawia się u nich presja. Są to: uciekający czas, ranga zawodów, wynik, kibice, kamery i dziennikarze. Duże znaczenie mają również oczekiwania innych: rodziców, trenerów, sponsorów, działaczy, rówieśników i w końcu samych zawodników. Zastanów się, jak jest w Twoim przypadku.

Kiedy już wiem, że to presja

Skutkiem postrzegania danej sytuacji jako presję jest obniżenie poziomu wykonania zadania. Nie zawsze wiąże się to z drastycznym obniżeniem poziomu sportowego, ale zazwyczaj zawodnik działa gorzej niż np. na treningu czy zawodach niższej rangi.

Chcąc tego uniknąć, warto opanować kilka umiejętności, żeby lepiej radzić sobie w takiej sytuacji.

Skup się na zadaniu! „Tu i teraz” presja nie występuje

Przede wszystkim pracuj nad własną koncentracją. Naucz się skupiać na konkretnym zadaniu i byciu „tu i teraz”. W danym momencie, czy to podczas strzału karnego, czy innej sytuacji boiskowej, a także w tracie biegu, serwisu czy finiszu w pływaniu, nie ma miejsca na presję. Pojawia się ona wtedy, gdy zaczynasz myśleć o przeszłości, np. „Poprzednim razem mi nie wyszło”, „Mam na koncie nieudany występ na tym stadionie”, „Wcześniejsze zagranie było fatalne”.

Presja zjawia się również wtedy, gdy wybiegasz w przyszłość: „Co będzie, jeśli przegram?”, „Nie chcę kolejny raz się ośmieszyć”, „Co powiedzą inni?”, „Jak nie wygram, to stracę sponsora”. Właśnie takie myślenie tworzy zbędna presję. Kieruj swoje myśli w taki sposób, aby pozostały w aktualnym działaniu. Możesz to robić przez ćwiczenie na koncentrację np. liczenie w myślach do sześćdziesięciu w rytmie upływających sekund aż do minuty, ćwiczenia oddechowe czy techniki mindfulness.

Kontroluj swoje myśli – to klucz do sukcesu!

Kontroluj swoje myśli, skupiaj się na tym, na co masz wpływ. Skoncentruj się na technice, taktyce, motoryce, psychice, a także na odżywianiu i nawadnianiu. Kiedy nadmiernie skupiasz swoją uwagę na tym, co jest poza Twoją kontrolą, np. „Co pomyślą inni?”, „Jak zaprezentuje się mój rywal?”, „Jakie będą warunki na zawodach?”, wtedy łatwo wpaść w pułapkę presji.

Jeśli nauczysz się panować nad pojawiającymi się myślami, może to być klucz do sukcesu w radzeniu sobie z presją w sporcie. 

Czy odczuwasz presję przed zawodami? Jak radzisz sobie w takich sytuacjach? Dzieląc się swoimi wskazówkami na Facebooku lub Instagramie, na pewno pomożesz innym zawodnikom, którzy czytają nasz blog.


O autorce

Natalia Pawelska

Współzałożycielka MENTALSTEPS, psycholog sportu i socjolog, absolwentka Uniwersytetu SWPS i Uniwersytetu Warszawskiego. W swojej pracy skupia się na wspieraniu zawodników, trenerów, rodziców młodych sportowców, a także muzyków i osób występujących na scenie. Uczestniczyła w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie 2022 jako psycholog reprezentacji Polski. Ma na swoim koncie współprace z kadrami narodowymi, m.in. w kolarstwie torowym, lekkoatletyce, łyżwiarstwie szybkim na krótkim torze. Związana z Fundacją Sportu Pozytywnego. W wolnym czasie czyta i ogląda kryminały – lubi rozwiązywać zagadki i zgłębiać mechanizmy, które kierują ludźmi. Gdyby nie wrodzona wrażliwość, zostałaby śledczą w policji.