Przejdź do treści

Ireen Wüst – dlaczego zrobiła na mnie wrażenie

Ireen Wüst

Choć wszystkie Igrzyska Olimpijskie są prawdziwą studnią bez dna, jeśli chodzi o niesamowite i inspirujące historie sportowców, to w tym roku moją uwagę szczególnie przykuła postać Ireen Wüst. Dlaczego?

Poznajcie Ireen Wüst

Jeśli jeszcze o niej nie słyszeliście (ja ją „poznałam” dopiero teraz, w pierwszych dniach Igrzysk, więc może efekt świeżości też tutaj odegrał swoją rolę :)), to szybciutko Wam streszczę jej dokonania.

Ireen jest holenderską łyżwiarką szybką, wielokrotnie nagradzaną uczestniczką:

  • Igrzysk Olimpijskich (13 medali)
  • Mistrzostw Świata (31 medali)
  • Mistrzostw Świata w wieloboju (14 medali)
  • Mistrzostwach Europy w wieloboju (10 medali)
  • plus jeszcze 11 razy stawała na podium w Pucharze Świata.

To nam daje łącznie 79 wejść – od 2006 do 2022 roku (czyli w ciągu 16 lat) – na jedno z trzech najważniejszych miejsc na „pudle”.

Aha, i jeszcze dwie ważne rzeczy.

Pierwsza: Ireen Wüst jako jedyna kobieta w biegu na 1500 m pięć razy z rzędu stawała na podium na kolejnych po sobie Igrzyskach Olimpijskich (2006, 2010, 2014, 2018 i 2022). Dla porównania – tylko jedna kobieta, Niemka Gunda Niemann-Stirnemann, nieco zbliżyła się do tego osiągnięcia – gościła na podium trzy Igrzyska z rzędu.

Druga: Wüst w 2022 roku skończy 36 lat. Podczas Igrzysk w Pekinie ukończyła bieg na 1500 m ze złotym medalem (przy okazji pobijając rekord olimpijski na tym dystansie). Ma trzydzieści sześć lat. Dlaczego jest to tak niebywałe? Może poniższy szybki przegląd roczników startujących kobiet pozwoli Wam to zrozumieć:

Wiek złotych medalistek na dystansie 1500 m od 1960 roku:

21 i 25 lat, 27 lat, 21 lat, 27 lat, 29 lat, 23 lata, 24 lata, 27 lat, 28 lat, 24 lata, 25 lat, 27 lat, 24 lata (Ireen, 2010), 25 lat, 32 lata (Ireen, 2018), 36 lat (Ireen, 2022).

Czyli na przestrzeni ostatnich 62 lat Ireen Wüst jest jedyną złotą medalistką, która zdobyła najlepszy krążek w wieku trzydziestu kilku lat. I to dwa razy. Gdzie średnia wieku jej największych rywalek to 25 lat.

To jest absolutnie powalające.

Chwila dla Ciebie

Jeśli uprawiasz jakikolwiek sport, to w tym miejscu spróbuj sobie przypomnieć, jak Twoje wykonanie i forma zmieniały się na przestrzeni lat. Nawet jeśli Twój staż zawodniczy jest krótki, to i tak przypomnij sobie, co przez ten czas się zmieniło.

 Jak musiałeś/-aś zmieniać swoje treningi i regenerację, żeby dostosować je do zmieniających się wraz z wiekiem predyspozycji fizycznych.

Zastanów się, od jak dawna bierzesz udział w najważniejszych (dla Ciebie albo w Twojej dyscyplinie) imprezach sportowych i z iloma wyzwaniami musiałeś/-aś się zmagać, żeby utrzymać się w czołówce.

I teraz jeszcze raz pomyśl o Ireen Wüst.

Co z tej historii możesz wyciągnąć dla siebie?

Postać powyższej łyżwiarki zainspirowała mnie na kilku płaszczyznach i sprawiła, że na nowo otworzyłam swoją głowę na poniższe pytania – może przydadzą się one i Tobie:

  1. Jaki jest mój cel sportowy? Co warto sobie założyć i do czego dążyć, na co dokładnie ukierunkować swoje działania? Jaki poziom mojego wykonania jest dla mnie satysfakcjonujący? (Zerknij na cele tutaj).
  2. Czy moja motywacja w sporcie ulega zmianie? Czy jest dynamiczna? Co mogę zrobić, by ją utrzymać / odbudować / stworzyć na nowo? (tu pomocny wpis).
  3. Czy nadal czerpię radość z uprawianej przeze mnie dyscypliny? W czym mogę jej szukać, jak mogę modyfikować swoje treningi, by nadal się cieszyć swoją pracą? (O radości mamy dużo – tu i tu).
  4. Jak rozbudzić w sobie mistrzowskie zachowanie i zapałać entuzjazmem do rywalizacji z samym sobą, gdy wiele zostało już osiągnięte? Co kreatywnego mogę zrobić, by chcieć być coraz lepszą wersją siebie? (Tutaj sięgnij po wsparcie).
  5. Ile razy Ireen miała dość treningów i chciała odpuścić? Ile razy chciała sobie dać spokój? (O, to może się przydać)

Nad większością odpowiedzi jeszcze się zastanawiam. Ale już teraz zrodziła się we mnie zawziętość, że skoro Ireen przez 16 lat potrafiła znajdować na to odpowiedzi, to ja przynajmniej w tym roku też dam radę :).

I w kolejnym również…

Wygląda na to, że do 2038 roku mam już sporą dawkę motywacyjnej inspiracji.

Pst! Zachęcam Was do szukania swoich sportowych idoli. Ich historie potrafią wprowadzić dużo świeżego powietrza i pomagają złapać trochę więcej nowej perspektywy – to bardzo przyjemny i twórczy stan. Spróbujcie sami.

A przejazd Ireen możecie zobaczyć tutaj (PL, od 1:05:24) lub również z bardzo emocjonującym komentarzem tutaj (EN, 3:15).

Barbara Wilanowska

Barbara Wilanowska

Podwójna absolwentka Uniwersytetu SWPS po kierunku Psychologii Zarządzania i Marketingu oraz Psychologii Sportu Pozytywnego. Wulkan niekończącej się energii i pasji do sportu (choć serce oddała squashowi), pełna głodu poznawania, dociekania i rozumienia zachowań innych. Najlepiej odpoczywa na świeżym powietrzu, w towarzystwie ludzi, zwierząt i dobrego jedzenia.